Martyna Neska Agent ubezpieczeniowy
Brak ocen
Skontaktuj się
Ubezpieczenia
Ubezpieczenie Turystyczne
Dowiedz się więcej
Ubezpieczenie Na życie
Dowiedz się więcej
Ubezpieczenie Zdrowotne
Dowiedz się więcej
Ubezpieczenie NNW
Dowiedz się więcej
Ubezpieczenie Komunikacyjne
Dowiedz się więcej
Ubezpieczenie Majątkowe
Dowiedz się więcej
Ubezpieczenie Zawodowe
Dowiedz się więcej
Opinie
Średnia ocen
Brak ocen
Dodaj opinię
Wróć

Kara UFG i co dalej?

Array

Bardzo częstymi sprawami, z którymi zwracają się do mnie osoby, są kary nałożone przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) za brak posiadania obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego (OC ppm). Sprawy w większości są już nie do rozwiązania, gdyż powstały z winy posiadacza danego pojazdu, nieważne z jakiej przyczyny, zawinionej czy nie ze strony osoby obowiązanej do posiadania takiego ubezpieczenia. UFG wykrywa obecnie prawie wszystkie braki w ubezpieczaniach, także te jednodniowe, bo posiada do tego odpowiednie narzędzia, i UFG jest nieugięte w egzekwowaniu tego obowiązku, a sprawa jest poważna, bo rocznie, ok. 360 tysięcy posiadaczy pojazdów mechanicznych posiada luki w ciągłości ubezpieczenia. To może nie tak dużo, jak na ok. 20 milionów pojazdów zarejestrowanych w Polsce, ale i tak za dużo. Te braki – jak wynika z analiz – powstają często z nieświadomości, niewiedzy, przypadków losowych, ale także świadomego działania i liczenia, że UFG takiego przypadku nie wychwyci. W żadnym przypadku to się nie opłaca, bo nawet jeden dzień zwłoki w zawarciu ubezpieczenia może kosztować o wiele więcej, niż wynosi roczny koszt takiej polisy.

Rola dystrybutorów w wypowiedzeniach OC

Z praktyki wiem, że znaczny udział w tym mają także sami dystrybutorzy –agenci i OFWCA – którzy z różnych powodów doprowadzili do powstania luki w braku ubezpieczenia OC ppm ich klienta. Np. zawarli nową polisę ubezpieczenia, zgodzili się wysłać wypowiedzenie ubezpieczenia za klienta i wysłali później, z innym terminem doprowadzając do wystąpienia takiej luki. Kilku musiało zapłacić nałożoną karę przez UFG za klienta. Obowiązek wysłania wypowiedzenia umowy ubezpieczenia spoczywa na kliencie, a nie dystrybutorze. Klient musi takie wypowiedzenie osobiście podpisać i wysłać w takim terminie, aby Ubezpieczyciel otrzymał go w odpowiednim terminie, bo liczy się nie data wysłania, ale otrzymania wypowiedzenia, czyli przyjęcia przez Ubezpieczyciela do wiadomości oświadczenia woli Klienta. Dystrybutor może pomóc klientowi wysłać wypowiedzenie np. elektronicznie, ale nie zastępować w rozwiązaniu umowy ubezpieczenia. Dlatego piszę szerzej o tym problemie, bo zaczyna on być znaczący na rynku, ale także w kontaktach Klientów z dystrybutorami ubezpieczeń.

Kary za brak polisy OC

Kwestia opłat karnych za brak polisy OC uregulowana została w art. 88 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2022r poz. 2277 i 2640 z późniejszymi zmianami z 2023r. poz. 1123, 1394 i 1723). Wysokość takiej kary uzależniona jest od rodzaju pojazdu i ilości dni podczas, których przerwana została ciągłość ubezpieczenia OC. Nie ma przy tym znaczenia czy pojazd był faktycznie używany. Warto także wskazać, że w każdym roku kara za takie przewinienie będzie coraz wyższa. Wynika to z faktu, że podstawę do obliczenia kary (opłaty) stanowi kwota minimalnego wynagrodzenia, które systematycznie ulega podwyższaniu.

Od 01 stycznia 2024 r. minimalne wynagrodzenie wynosiło 4.242,00 złotych brutto (od 01 lipca 2024 r. wzrosło do 4.300,00) – a wysokość kar jest chyba wszystkim znana (samochód osobowy – równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, samochód ciężarowy, ciągnik samochodowy i autobus – równowartość trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, a pozostałe pojazdy – równowartość jednej trzeciej minimalnego wynagrodzenia za pracę). Sama kara zależy od okresu trwania braku ubezpieczenia i wynosi: gdy brak polisy OC nie przekracza 3 dni, UFG wymierza 20% rocznej opłaty, gdy nie przekracza 14 dni, UFG wymierza 50% opłaty a powyżej 14 dni opłata wynosi pełne 100%. Opłata (kara) za niespełnienie obowiązku zawarcia umowy OC ppm, jest wnoszona na rzecz Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. I trzeba stwierdzić, że UFG bardzo skutecznie opłatę tą egzekwuje. UFG po otrzymaniu wiadomości ( z własnej ewidencji lub od organów kontrolnych) o niespełnieniu obowiązku zawarcia umowy OC ppm, wzywa właściciela pojazdu do uregulowania opłaty w terminie do 30 dni.

Wezwanie do zapłaty kary z UFG – co zrobić?

Każdy, kto otrzymał takie wezwanie do zapłaty, powinien wnikliwie zapoznać się z treścią otrzymanego pisma. Bo nie jest to bezwarunkowe wezwanie do zapłaty kary. Bo jak wynika z treści pisma, w wyznaczonym terminie – do 30 dni od dnia doręczenia wezwania – można przedstawić dokumenty potwierdzające spełnienie obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej lub brak istnienia takiego obowiązku. Można także przedstawiać inne okoliczności na przykład obiektywną niemożliwość zawarcia takiego ubezpieczenia np. z powodu nagłej choroby. Zawsze istnieje taka możliwość, że zaistniała jakaś pomyłka w datach zawarcia ubezpieczenia, obowiązywania starej polisy, terminu przekazania odpowiedniej informacji przez ZU itd. Odpowiednia odpowiedź zawierająca załączniki powinna zakończyć sprawę. Pismo takie należy zawsze wysyłać listem poleconym, najlepiej za zwrotnym potwierdzeniem odbioru (tzw. data pewna). Tutaj wyjaśniam, że użyte określenie “odpowiednia odpowiedź” to bardzo szerokie opisane sprawy, wyjaśnienie niezgodności i poparcie wszystkiego załącznikami. Widziałem odpowiedzi na pismo UFG na pół strony kartki z dwoma załącznikami. A powinno być to opisane na 3-4 stronach z kilkunastoma załącznikami. To musi być kompleksowe, wielokierunkowe ujęcie takiego problemu.

Jeśli faktycznie nie dopełniło się obowiązku zawarcia umowy OC ppm, można podjąć jeszcze próbę zawnioskowania o umorzenie takiej opłaty lub udzieleniu ulgi w spłacie. Można to zrobić w odpowiedzi na wezwanie UFG (jak powyżej) lub oddzielnie. Zgodnie bowiem z artykułem 94 ustawy” O obowiązkowych ubezpieczeniach…” W uzasadnionych przypadkach, kierując się przede wszystkim wyjątkowo trudną sytuacją materialną i majątkową zobowiązanego, jak również jego sytuacją życiową, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny może umorzyć opłatę w całości lub w części albo udzielić ulgi w jej spłacie”.

Kryteria umorzenia kary za brak OC

Co oznaczają w praktyce takie określenia? Na podstawie literatury, orzecznictwa i praktyki, to sytuacja , w której zobowiązany znajduje się w wyjątkowo trudnej sytuacji majątkowej i materialnej (zobowiązany nie posiada majątku lub wystarczających dochodów, z których możliwe jest dochodzenie wierzytelności, czyli zapłata kary), jak również w przypadku trudnej sytuacji życiowej, przez co rozumiana jest taka sytuacja zobowiązanego, w której jego stan rodzinny i zdrowotny oraz osób jemu najbliższych, pozostających z nim we wspólnym gospodarstwie domowym, wskazuje, iż dochodzenie wierzytelności byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Opisanie takiej szczególnej sytuacji leży po stronie samego zainteresowanego, który musi to nie tylko opisać, ale także wiarygodnie udokumentować (zaświadczeniami szpitalnymi i lekarskimi, zaświadczeniami o dochodach, utrzymaniu chorych dzieci, innych osób itd. Wniosek taki jest przed podjęciem decyzji opiniowany przez specjalną komisję. To zgodne ze statutem UFG gdzie (§55 ust. 2) jest w nim zapisane, że: “Dochodzenie roszczeń od osoby fizycznej nie może skutkować pozbawieniem niezbędnych środków do życia zarówno samego zobowiązanego, jak i osób prowadzących z nim wspólne gospodarstwo domowe lub pozostających na jego utrzymaniu. Komisja każdorazowo bada sytuację materialną i majątkową zobowiązanego oraz jego sytuację życiową. Tak więc komisja bada – na podstawie przedłożonych dokumentów – możliwości spełnienia przez zobowiązanego zapłaty kary. Fundusz uwzględnia w szczególności dochód uzyskiwany przez zobowiązanego oraz osoby pozostające z nim we wspólnym gospodarstwie domowym, stan majątkowy zobowiązanego (majątek ruchomy i nieruchomy), stan rodzinny, realne możliwości zatrudnienia w miejscu zamieszkania zobowiązanego, sytuację zdrowotną zobowiązanego i osób najbliższych, podejmowane przez zobowiązanego starania w celu spełnienia roszczenia oraz inne czynniki mające istotny wpływ na ocenę możliwości płatniczych zobowiązanego. Dlatego tak ważne jest przekonanie UFG ( w składanym wyjaśnieniu, prośbie o umorzenie kary) , że sytuacja wnioskodawcy zasługuje na uwzględnienie. Oczywiste jest stwierdzenie, że opis takiej sytuacji musi być zgodny z prawdą i potwierdzony dokumentami.

Jeśli UFG uzna, iż nie ma podstaw do umorzenia kary za brak OC ppm, może udzielić ulgi w spłacie, rozkładając płatność na raty. Opłatę można rozłożyć nawet na 24 nieoprocentowane raty. Postępowanie w przedmiocie rozpatrzenia wniosku o umorzenie kary (opłaty) za brak OC ppm nie podlega opłacie, dlatego też składając wniosek, można tylko zyskać.

Przyczyny braku ubezpieczenia OC i ich skutki

Bardzo często prawdopodobne przyczyny nieubezpieczenia pojazdu OC ppm, są błahe i nie wynikają ze złej woli właścicieli. Wśród nich należy wymienić:

  • – Obowiązki po sprowadzeniu pojazdu z zagranicy. Polisę OC trzeba wykupić jeszcze tego samego dnia, w którym nastąpiło przerejestrowanie pojazdu na nowego właściciela. Powodem braku OC jest fakt, że po prostu nabywca nie wykupił ubezpieczenia tego samego dnia. Np. przerejestrowanie pojazdu w godzinach popołudniowych i odłożenie ubezpieczenia na dzień następny. Niewiedza lub zwykłe zagapienie się skutkuje wysoką karą.
  • – Niedopełnienie obowiązków przy zakupie używanego samochodu. Kupujący powinien zawsze otrzymać polisę nabywanego pojazdu. Zawsze należy bardzo dokładnie sprawdzić, kiedy kończy się okres ważności OC opłaconego przez poprzedniego posiadacza; bo od momentu jego wygaśnięcia obowiązek ubezpieczenia pojazdu przechodzi na nowego właściciela. Należy także pamiętać, że dotychczasowa polisa zawarta przez poprzedniego właściciela nie ulega automatycznemu wznowieniu. Istnieje także ustawowy obowiązek powiadomienia dotychczasowego ubezpieczyciela o zbyciu/nabyciu ubezpieczonego pojazdu. Wszystkie te problemy ma obowiązek wyjaśnić klientowi, przy ubezpieczeniu takiego pojazdu dystrybutor ubezpieczeń. W praktyce istnieje tutaj dużo nieprawidłowości i późniejszych konfliktów.
  • – Niewiedza, że pojazd należy ubezpieczyć przed dniem zakończenia ubezpieczenia. Właściciele pojazdów pomimo otrzymywania zawiadomień z ZU, często także od agenta, przychodzą ubezpieczyć (kontynuować ubezpieczenie) w następny dzień po upływie okresu ubezpieczenia. Obecne systemy elektroniczne rejestrują datę rzeczywistą wystawienia polisy i wykazuje 1-dniową lukę w braku ubezpieczenia, co skutkuje już nałożeniem opłaty.

Brak aktualnego obowiązkowego ubezpieczenia OC jest bardzo skutecznie wyłapywany przez Ubezpieczony Fundusz Gwarancyjny (UFG), więc zapłata kary jest niemal pewna.

Trzeba także pamiętać, że wniesienie opłaty karnej nie zwalnia z obowiązku zawarcia umowy OC ppm.

Problem wysokich kar i braku możliwości odwołania od decyzji UFG

I na koniec jeszcze aktualny problem podnoszony przez ukaranych obywateli oraz środowisko ubezpieczeniowe. To problem: wysokości nakładanych kar nieadekwatny do rangi przewinienia – chociaż zgodny z ustawą, odwołań od nałożonych kar, schematycznych odmów w umorzeniach opłat i paru innych problemów. Zgłaszane są postulaty zmian ustawowych w tym zakresie. W tej sprawie wystąpił także Rzecznik Finansowy do Ministra Finansów, którego zgłasza się wielu interesantów ze skargami w tych sprawach.

Najważniejszym problemem – także moim zdaniem – jest niemożność zaskarżenia takich decyzji wydanych przez UFG. W Polsce obowiązuje powszechna dwuinstancyjność postępowania administracyjnego oraz dalsza możliwość zaskarżenia prawomocnej decyzji do Sądu Administracyjnego (dwuinstancyjność) oraz apelacji. W obecnym stanie prawnym osoba nieposiadająca ubezpieczenia OC ppm poddana jest władczym działaniom UFG, który najpierw ustala obowiązek uiszczenia opłaty, następnie wzywa do jej uiszczenia, a później egzekwuje, wystawiając tytuł wykonawczy dla dokonania egzekucji administracyjnej. Od tej decyzji nie można się w żaden sposób odwołać ani jej zaskarżyć. W tym jest zakresie, jest ona bezwzględna. Niezadowolony z rozstrzygnięcia zarządu UFG obywatel, nie ma żadnej możliwości jego zakwestionowania przed organem lub sądem. W obowiązującym porządku prawnym, takich decyzji nie można zaskarżyć do sądu administracyjnego, gdyż nie ma ich w katalogu spraw “Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (z art. 3 § 2) ani nie przewidują tego inne przepisy szczególne.

Takie uregulowania są niezgodne z polską Konstytucją, co już dwukrotnie podkreślił także Trybunał Konstytucyjny, mówiąc o złamaniu zasady braku równorzędności podmiotów oraz dopuszczeniu poddania obywateli władczym, jednostronnym działaniom UFG. To wymaga pilnej zmiany i zapewne ustawodawca się tym zajmie.